Jesień ...

Napisane przez

Za nami już wszystkie zaplanowane regaty i imprezy, a także bal i coraz częściej myślimy o tym, że to już ostatnie tygodnie na pływanie. Powoli trzeba zacząć myśleć o slipowaniu naszych jachtów, które jak co roku nastręczy nam sporo kłopotu ze względu na brak slipu z prawdziwego zdarzenia. Liczyliśmy na to, że będziemy mogli wykorzystać nowy slip przy pomoście w mieście, ale ze względu na jego konstrukcję, która uniemożliwia slipowanie większych jachtów, będziemy musieli znaleźć inne rozwiązanie. Jednak nie o to chodzi, żeby ciągle poszukiwać alternatywnych (a tak naprawdę zastępczych) rozwiązań, ponieważ jeśli chcemy myśleć o rozwoju i otwarciu jeziora na gości z zewnątrz, to musimy jako miasto zaoferować możliwość zwodowania jachtu. Dlatego konieczne jest znalezienie sposobu na przekonanie naszych władz miejskich do przeprowadzenia projektu przebudowy istniejącego slipu, tak aby mogły go używać również większe jednostki. Druga sprawa, nad którą obecnie pracujemy to zwiększenie ilości miejsc na naszej przystani. Obecnie (biorąc pod uwagę Sea Horsa, który zajmie ostatnie miejsce przy pomoście) brakuje nam miejsc dla kolejnych jachtów i jest to jedna z najważniejszych potrzeb Białych Żagli. Jak widać jesienią i zimą, oprócz zaplanowania i przygotowania wydarzeń na 2016 rok czeka nas sporo pracy związanej z wyżej opisanymi problemami.

  • 0
  • 0
  • 0
  • 0
  • 0
  • 0

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.